Nowe Prawo wodne nie zmieni ceny wody… na razie

Wprowadzenie nowego Prawa wodnego nie przewiduje skokowych podwyżek opłat za pobór wody. Pozostaną one na niezmienionym poziomie do 2018 r. dla przemysłu, a dla mieszkańców do 2019 r. – informuje resort środowiska.

„Wprowadzenie nowego Prawa wodnego nie przewiduje skokowych podwyżek opłat za pobór wody dla mieszkańców. Pozostaną one na niezmienionym poziomie do 2019 r. Jeżeli zajdzie taka konieczność to będą one wzrastały stopniowo, po wykonaniu analiz społeczno ekonomicznych. Nowe prawo wprowadza jedynie opłatę stałą w celu racjonalnego wykorzystania zasobów wodnych. Z tego tytułu koszty roczne dla 4 osobowej rodziny wzrosną maksymalnie o 20 zł rocznie” – podkreśla Mariusz Gajda, wiceminister środowiska.

Zgodność z unijnymi dyrektywami

Projekt nowej ustawy – Prawo wodne zakłada, przede wszystkim, pełne wdrożenie Ramowej Dyrektywy Wodne (RDW). Oznacza to m.in., że gospodarowanie wodami musi uwzględniać zasadę pełnego zwrotu kosztów za usługi wodne.

Wejście w życie nowego prawa zapewnieni nam pełną zgodności z dyrektywami unijnymi – Ramową Dyrektywną wodną i tzw. dyrektywą azotanową. Pozwoli to spełnić warunki ex ante i umożliwi wykorzystanie 3,5 miliarda euro z funduszy europejskich.

Stawki opłat bez zmian

W trakcie prac na projektem ustawy, w związku z postulatami wyrażanymi przez przedstawicieli sektorów gospodarki,  stawki opłat za pobór wód zostały wielokrotnie zmniejszone, zaś stawki opłat za ścieki pozostały na niezmienionym poziomie (tj. ich jednostkowa wysokość pokrywa się z aktualnie stosowaną).

Zgodnie z decyzją Rady Ministrów z 18 października 2016 r., istniejące stawki zostały utrzymane bez zmian dla sektorów, które takie opłaty już wnoszą (zgodnie z projektem rozporządzenia dołączonym do projektu ustawy). Stawki za wodę dla przemysłu pozostaną na takim samym poziomie jak w 2016 roku co najmniej do 2018 r., natomiast dla ludności do 2019 r. Trudno zatem mówić o skokowym zwiększeniu stawek opłat.

Nowe Prawo wodne także w służbie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego

Nowe Prawo wodne ma się przyczynić m.in. do poprawy bezpieczeństwa przeciwpowodziowego w Polsce.  Projekt ustawy proponuje utworzenie jednolitej struktury służb gospodarki wodnej na terenie całego kraju – Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie”. W imieniu Skarbu Państwa będzie ono pełniło rolę gospodarza na  wszystkich wodach publicznych. Pozwoli to m.in. na sprawniejsze zarządzanie zasobami wodnymi (rzeka i wały w jednych rękach) i  bardziej racjonalne wydatkowanie środków publicznych (możliwość planowania inwestycji wieloletnich, a nie w ujęciu budżetu jednorocznego).

Powołanie PGW Wody Polskie umożliwi lepsze zarządzanie nie tylko wałami przeciwpowodziowymi, ale także urządzeniami melioracyjnymi. A to w efekcie zwiększy bezpieczeństwo przeciwpowodziowe obywateli

***

Polska ma znacznie niższe niż średnia w Europie zasoby wody przypadające na jednego mieszkańca. Susza w 2015 roku pokazała, że bez poważnych zmian w gospodarowaniu najważniejszym zasobem dla kraju nie mamy szans na zaspokojenie wszystkich potrzeb gospodarki. Dlatego niezbędne jest racjonalne wykorzystanie wody nie tylko przez mieszkańców, ale przede wszystkim przemysł.

Źródło: https://www.mos.gov.pl/aktualnosci/szczegoly/news/nowe-prawo-wodne-ceny-wody-dla-mieszkancow-na-niezmienionym-poziomie/

Bilans emisji CO2 Polski w EU ETS – 70 proc. z energetyki zawodowej

Zgodnie z informacją przedstawioną w majowym raporcie przez KOBiZE w 2016 roku całkowita wielkość emisji w systemie EU ETS dla Polski wyniosła 198,05 mln ton CO2, co oznacza, że była mniejsza o 0,3 proc. w stosunku do emisji CO2 w 2015 roku, w którym wyniosła ona 198,70 mln ton CO2.

Porównując emisję z instalacji stacjonarnych z wybranych lat należy pamiętać, że liczba instalacji objętych EU ETS zmienia się każdego roku z uwagi na zmiany w instalacjach powodujące zejście poniżej kryteriów kwalifikujących do systemu, znaczące zmniejszenie produkcji, likwidację instalacji, czy budowę nowych obiektów.

Spośród sektorów objętych EU ETS w przypadku Polski sektorem najbardziej znaczącym pod względem emisji CO2 jest energetyka zawodowa obejmująca elektrownie, elektrociepłownie i ciepłownie zawodowe, których emisje w 2016 roku wyniosły łącznie około 140,5 mln ton CO2 , czyli około 70 proc. emisji całkowitych Polski za ub.r. w ramach EU ETS z instalacji stacjonarnych.

Najbardziej znaczącym sektorem pod względem emisji jest energetyka zawodowa: elektrownie, elektrociepłownie i ciepłownie zawodowe, których emisje wynoszą około 70% emisji całkowitych Polski w ramach EU ETS. Kolejny sektor, pod względem wielkości emisji, to sektor chemiczny, który posiada tylko 7%-owy udział w emisjach całkowitych. Porównując wielkości emisji w dwóch ostatnich latach dla poszczególnych branż widać, że największy nominalnie wzrost emisji nastąpił w elektrociepłowniach zawodowych (o prawie 1,2 MtCO2) i ciepłowniach zawodowych (o prawie 0,5 MtCO2). Wzrost ten bilansuje się ze spadkiem emisji odnotowanym w elektrowniach zawodowych (o ok. 1,7 MtCO2). Innym sektorem, w którym zmiany nominalne były zauważalne jest sektor hutnictwa żelaza i stali, gdzie nastąpił spadek emisji o ok. 0,5 MtCO2 (tj. o ok. 6% w stosunku do 2015 r.). W przypadku różnic procentowych największy wzrost emisji odnotowano w przemyśle mineralnym (o 84%) i cukrowniczym (o 14%). Należy jednak zauważyć, że w przypadku pierwszego sektora, emisje liczone są dla małej liczby instalacji. Natomiast w przemyśle cukrowniczym emisje zależą od urodzaju i wielkości dostaw towaru i mogą się różnić rok do roku nawet o 30%.

KOBIZE przedstawiło też dane dotyczące zużycia poszczególnych paliw w 2015 i 2016 roku. Dla większości paliw poziom zużycia utrzymywał się na podobnym poziomie. Zużycie węgla kamiennego wzrosło o 4,8%, przy jednoczesnym spadku o 4,3% dla węgla brunatnego. Również o 6,3% zmniejszyła się ilość spalanych lub współspalanych paliw biomasowych.

 

Źródło: http://www.kobize.pl/uploads/materialy/materialy_do_pobrania/raport_co2/2017/Raport_z_rynku_CO2_maj_2017.pdf

Firmy lekceważą obowiązek przeprowadzenia audytu energetycznego

Jak czytamy w dzisiejszym „Dzienniku Gazecie Prawnej”, tylko 220 z 6 tys. firm złożyło do tej pory w URE potwierdzenie przeprowadzenia audytu energetycznego.
Gazeta przypomina, że zgodnie z ubiegłoroczną ustawą o efektywności energetycznej, audyty energetyczne firmy muszą przeprowadzić do końca września, a potwierdzenia ich realizacji przekazać URE do końca października. Za brak audytu grozi kara do 5 proc. przychodu osiągniętego przez firmę w poprzednim roku podatkowym.
Audyt energetyczny musi być przeprowadzony w firmach, które zatrudniają średniorocznie nie mniej niż 250 pracowników lub osiągają roczny obrót netto ze sprzedaży towarów i usług oraz operacji finansowych przekraczający 50 mln euro, a suma aktywów przekracza 43 mln euro. Może być on przeprowadzony w wersji podstawowej lub rozszerzonej. Pierwszy wskazuje możliwości poprawy efektywności energetycznej i rekomendacje potencjalnych rozwiązań. Audyt w wersji rozszerzonej zawiera rozwiązania dopasowane do specyfiki przedsiębiorstwa oraz informację o ich efektywności ekonomicznej – przypomina dalej „Dziennik Gazeta Prawna”.

Nad rynki energii nadciąga MiFID II

Zostało niewiele ponad pół roku na pełną implementację nowej dyrektywy MiFID II. I chociaż dotyczy ona głównie instrumentów i rynków finansowych, to obowiązkowo objęta nią zostanie również część rynku energetycznego. Ale jest też fragment rynku, który będzie starał się jej uniknąć, by ominąć biurokrację.

Jak pisze red. Wojciech Krzyczkowski na łamach wysokienapiecie.pl, nowego MiFIDu w ogóle nie odczują rynki typu spot – dnia bieżącego i dnia następnego, zarówno energii elektrycznej jak i gazu. Nie ucieknie za to przed nim handel uprawnieniami do emisji CO2 (staną się one instrumentami finansowymi), a także niepowiązane z fizyczną dostawą towaru instrumenty finansowe typu futures. Od krajowych regulacji zależeć będzie, co stanie się z terminowym rynkiem praw majątkowych.

Jednak gros obrotów na TGE oraz w transakcjach bilateralnych stanowią kontrakty terminowe – forward. A te dyrektywa traktuje dwojako. Jeżeli stanowią przedmiot obrotu pozagiełdowego (OTC), to forwardy te będą obowiązkowo podlegać regulacjom MiFID II i związanymi z nimi obowiązkami. Dla handlującego oznacza to masę biurokracji – rozszerzoną sprawozdawczość, różne ograniczenia posiadanych pozycji, a w niektórych przypadkach nawet konieczność uzyskania licencji na prowadzenie biura maklerskiego.

Tymczasem te same kontrakty, ale handlowane na nowej tzw. zorganizowanej platformie obrotu – OTF, którą wprowadza na rynek dyrektywa, instrumentami finansowymi już nie są i nie podlegają jej restrykcjom. To zresztą jeden z jej celów – podniesienie przejrzystości obrotu poprzez skłonienie uczestników rynku do przeniesienia handlu z OTC na licencjonowaną przez organ nadzoru finansowego platformę. Nowa definicja instrumentów finansowych wymusza na TGE podjęcie decyzji, co stanie się z forwardami będącymi w obrocie na rynku terminowym. Uczestnicy polskiego rynku wypowiedzieli się jednomyślnie – oczekują przeniesienia forwardów z rynku terminowego na nową platformę OTF.

 

Więcej na ten temat: http://wysokienapiecie.pl/prawo-energetyczne/2340-na-rynki-energii-nadciaga-mifid-ii-tge-gielda-energii

 

Powermeetings.eu zaprasza natomiast do udziału w specjalistycznym szkoleniu:

MIFID II – wpływ Dyrektywy na branżę energetyczną

Termin: 7 września 2017

Lokalizacja: Warszawa

Nasze spotkanie ma na celu  przekazanie Państwu najbardziej istotnych i problematycznych kwestii jakie obowiązywać będą branżę energetyczną po wejściu w życie Dyrektywy jak również rozwiać wszelkie wątpliwości co do interpretacji jej zapisów.

Więcej informacji: https://powermeetings.eu/konferencja/szkolenie-mifid-ii-wplyw-dyrektywy-na-branze-energetyczna/

Nowela OZE przykręca śrubę energetyce odnawialnej

Okazuje się, że zmiany w ustawie o Odnawialnych Źródłach Energii zmierzają do przykręcenia śruby energetyce odnawialnej. BiznesAlert.pl dotarł do szkicu projektu nowelizacji. 

Nowelizacja to próba dostosowania ustawy do wytycznych Komisji Europejskiej dotyczących pomocy publicznej. Jednym z podstawowych zmian jest rezygnacja z dotychczasowych koszyków aukcyjnych które w sposób pośredni, poprzez określenie stopnia wykorzystania mocy, czy ilości generowanego CO2 odnosiły się do poszczególnych technologii OZE. Tym razem ministerstwo zdecydowało się w sposób bardziej bezpośredni zastosować do wytycznych Brukseli przewidując organizację oddzielnych aukcji dla wymienionych bezpośrednio z nazwy poszczególnych technologii.

Doszło więc do małej rewolucji – według projektu inwestorzy będą mieć wybór pomiędzy sześcioma koszykami obejmującymi m. in. nadal drogie ale posiadające duży potencjał geotermię oraz morskie wiatraki, stabilną, jednak uzależnioną od sytuacji na rynkach surowcowych biomasę, czy relatywnie tanie ale destabilizujące sieć wiatraki oraz instalacje solarne. Tak jak wcześniej z komfortu posiadania oddzielnego koszyka cieszyć się będą właściciele projektów biogazowni rolniczych. Poza tym ministerstwo chce zorganizować oddzielne aukcje dla spalarni i instalacji hybrydowych. Równocześnie zrezygnowano z aukcji dla klastrów i spółdzielni energetycznych, których koncepcja jest przedmiotem przygotowywanej ustawy o energetyce rozproszonej. Przewidziano również wsparcie typu feed-in tarrif dla mniejszych od 500kW projektów biogazowych i wodnych. Wydaje się, że tak sformułowane koszyki nie powinny być przedmiotem krytyki ze strony Komisji.

Co więcej, w celu uniknięcia tak zwanego underbiddingu, czyli zgłaszania ofert niepokrywających kosztów i niedających szans na realizacje projektów, zdecydowano się na kontrowersyjną podwyżkę o 100 procent kaucji aukcyjnej i, co jeszcze bardziej zmartwi inwestorów, szczególnie solarnych i wiatrowych, skrócenie o połowę terminów oddania takich instalacji. W przypadku projektów PV konieczność rozpoczęcia produkcji energii już po 12 miesiącach po wygraniu aukcji, wymusi ograniczenie dostępu do nich do projektów, które mają wcześniej zatwierdzone warunkowe finansowanie.

– Jakkolwiek dążenie do uniknięcia powtórki obecnej sytuacji, w której inwestorzy nie realizują wygranych projektów z uwagi na brak finansowania, uznać należy za zrozumiałe, to jednak zaproponowane rozwiązanie przypomina leczenie chorej kończyny za pomocą amputacji – tym bardziej, że za problemem inwestorów stoi nie tyle ich zbyt daleko idący optymizm, co całkowite wycofanie się banków z finansowania OZE – mówi osoba z branży pragnąca zachować anonimowość. – To z kolei oczywiste biorąc pod uwagę doświadczenia chociażby BOŚ-a czy Alior Banku z finansowanymi w latach 2014-2015 projektami wiatrowymi.

Źródło: http://biznesalert.pl/nowela-oze-przykreca-srube-energetyce-odnawialnej/

 

MIFID II w energetyce

Od stycznia 2018 zacznie obowiązywać w polskim porządku prawnym Dyrektywa MIFID II, która wprowadzi szereg zmian do funkcjonowania przedsiębiorstw również z branży energetycznej.

MiFID II jest kolejnym, po REMIT i EMIR, przykładem rozszerzenia na przedsiębiorstwa z sektora energii regulacji o charakterze zarezerwowanym wcześniej przede wszystkim dla instytucji finansowych. Nakładają one m.in. na uczestników rynku energii rygorystyczne wymogi mające na celu poprawę przejrzystości obrotu instrumentami finansowymi, do których zaliczać się będą również towarowe instrumenty pochodne i uprawnienia do emisji CO2.

W związku z powyższym Zespół powermeetings.eu zaprasza do udziału w specjalistycznym szkoleniu:

MIFID II – wpływ Dyrektywy na branżę energetyczną

Termin: 7 września 2017

Lokalizacja: Warszawa

Nasze spotkanie ma na celu  przekazanie Państwu najbardziej istotnych i problematycznych kwestii jakie obowiązywać będą branżę energetyczną po wejściu w życie Dyrektywy jak również rozwiać wszelkie wątpliwości co do interpretacji jej zapisów.

Więcej informacji: https://powermeetings.eu/konferencja/szkolenie-mifid-ii-wplyw-dyrektywy-na-branze-energetyczna/

ME przedstawiło założenia kolejnych zmian w ustawie o OZE

Ministerstwo Energii przedstawiło 8 czerwca założenia najbliższej nowelizacji ustawy o OZE. ME już teraz zapowiada, że chce przygotować oddzielne przepisy, w których znajdą się regulacje dla mniejszych instalacji realizowanych w ramach obszaru energetyki rozproszonej.

Dyrektor Departamentu Energii Odnawialnej w Ministerstwie Energii, Andrzej Kaźmierski, przedstawił podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu Górnictwa i Energii założenia projektu kolejnej nowelizacji ustawy o OZE. Celem tej nowelizacji według zamierzeń ME ma być głównie doprecyzowanie i zmodyfikowanie systemu aukcyjnego, w tym kwestii związanych z łączeniem pomocy publicznej dla projektów zgłaszanych do aukcji.

Aukcje i pomoc publiczna

Pierwsze aukcje dla OZE w ramach nowego systemu wsparcia odbyły się w grudniu 2016 r. i mimo, że kolejne zaplanowano już na koniec tego miesiąca, nadal nierozwiązane pozostają wątpliwości dotyczące mechanizmu aukcyjnego, głównie w zakresie łączenia inwestycyjnej i operacyjnej pomocy publicznej oraz uprzywilejowania zgłaszających się do aukcji inwestorów, którzy dla swoich projektów zdobyli wcześniej wsparcie inwestycyjne np. w postaci dotacji unijnej i dzięki temu mogą oferować niższą cenę w aukcji, zwiększając swoje szanse na wejście do nowego systemu rozliczeń.

Między innymi tą kwestię w najbliższej nowelizacji ustawy o OZE chce wyjaśnić Ministerstwo Energii.

W ramach systemu aukcyjnego ME chce ponadto zmienić podział na koszyki aukcyjne, wycofując koszyki przeznaczone dla klastrów i spółdzielni energetycznych, a także wprowadzając koszyki, w których – jak mówił dyrektor Kaźmierski – wprost pojawią się nazwy technologii, a także koszyk dedykowany instalacjom hybrydowym.

Zgodnie z nowymi propozycjami resortu energii w zakresie kumulacji inwestycyjnej i operacyjnej pomocy publicznej inwestorzy posiadający pomoc inwestycyjną, którzy zgłoszą się do aukcji, mają oferować cenę energii nieuwzględniającą otrzymanej pomocy, jednak po wygraniu aukcji otrzymana wcześniej pomoc inwestycyjna ma pomniejszać cenę zaoferowaną w aukcji.

Ministerstwo Energii chce ponadto, aby dla instalacji OZE przechodzących do systemu aukcyjnego, które wcześniej korzystały z systemu zielonych certyfikatów, nie pomniejszano pomocy przyznawanej w nowym systemie o pomoc otrzymaną w poprzednim systemie. Odpowiednio krótszy będzie natomiast okres wsparcia.

Czy nowe przepisy obejmą planowane na ten rok aukcje? Dyrektor departamentu OZE w Urzędzie Regulacji Energetyki Katarzyna Szwed-Lipińska oceniła wczoraj w Sejmie, że URE „nie widzi możliwości” objęcia nowymi przepisami projektów, które wygrały aukcje przed zmianą stanu prawnego.

Jeżeli nie będzie szansy na przyjęcie ustawy jeszcze w tym roku, będziemy starali się jak najwcześniej przeprowadzić pozostałe koszyki aukcyjne (…) Bardzo chciałabym uniknąć scenariusza z grudnia ubiegłego roku – mówiła Katarzyna Szwed-Lipińska, odnosząc się do problemów odnotowanych w aukcji zorganizowanej 30 grudnia 2016 r.

 

Więcej na ten temat: http://gramwzielone.pl/trendy/26968/ministerstwo-energii-przedstawilo-zalozenia-kolejnych-zmian-w-ustawie-o-oze

Nowe Prawo wodne to prawdziwa rewolucja w regulacjach o gospodarce wodnej

Nowy system opłat za usługi wodne to jedna z szeregu zmian jakie niesie ze sobą nowa ustawa. Przełom w daninach publicznych polega między innymi na rozbiciu opłaty za usługi wodne na opłatę stałą i opłatę zmienną. Wprowadzenie zaś opłaty stałej, mającej charakter swoistego abonamentu, może skłonić wiele zakładów do aktualizacji posiadanych pozwoleń wodnoprawnych i pozwoleń zintegrowanych.

Wątpliwości budzi również sposób kwestionowania wysokości opłat za usługi wodne.
Nie mniej znamiennym przełomem będzie stworzenie od podstaw nowego pionu administracji publicznej odpowiedzialnego za gospodarkę wodną. Wody Polskie – bo tak ma się nazywać nowa struktura – będą nie tylko organem administracji odpowiedzialnym za wydawanie zgód wodnoprawnych. Wody Polskie staną się również uczestnikiem obrotu cywilnoprawnego prowadzącym działalność gospodarczą.
Ambicją ustawodawcy jest wprowadzenie w życie nowego Prawa wodnego już 1 lipca 2017 r. Oznacza to, że rewolucja w regulacjach o gospodarce wodnej nastąpi już wkrótce.

 

Wszystkich chcących zapoznać się ze szczegółami realiów w jakich znajdą się lada dzień polskie przedsiębiorstwa zapraszamy do udziału w seminarium:

Nowe Prawo wodne – konsekwencje dla energetyki i przemysłu,

które odbędzie się 21 czerwca 2017 w Warszawie

Więcej na ten temat: www.industry-events.eu

 

Na farmie wiatrowej Energi powstanie największy w Polsce magazyn energii

Energa, Hitachi i Polskie Sieci Elektroenergetyczne zbudują największy w Polsce hybrydowy bateryjny magazyn energii elektrycznej o mocy ok. 6 MW i pojemności ok. 27 MWh. Będzie on elementem prototypowego systemu poprawiającego bezpieczeństwo pracy sieci elektroenergetycznych. Energa Wytwarzanie wybrała właśnie wykonawcę koncepcji oraz projektu budowlanego magazynu.

Celem wspólnego przedsięwzięcia jest budowa demonstracyjnego systemu ochrony sieci elektrycznej, który umożliwi odpowiednie zarządzanie dużą liczbą farm wiatrowych. Służyć temu będzie system automatyki o nazwie SPS (ang. Special Protection Scheme) oraz hybrydowy magazyn energii elektrycznej (BESS), który powstanie przy farmie wiatrowej Bystra, należącej do Grupy Energa. Energa Wytwarzanie podpisała 6 czerwca umowę na wykonanie koncepcji i projektu magazynu z firmą SAG Elbud Gdańsk. Zgodnie z założeniami projektu, magazyn ma powstać do 2019 roku.

Hybrydowy magazyn energii elektrycznej (BESS), złożony będzie z dwóch zespołów baterii: litowo-jonowych oraz kwasowo-ołowiowych. Pozwoli to przede wszystkim na przetestowanie rozwiązań pozwalających na ochronę sieci przesyłowej i sieci dystrybucyjnych przed przeciążeniami, a także praktyczne sprawdzenie możliwości wykorzystania tego typu technologii na potrzeby bilansowania niedoborów bądź nadmiaru produkowanej energii

System SPS w oparciu o dane pochodzące z sieci opracuje w trybie on-line scenariusze sytuacji kryzysowych w celu szybkiego reagowania na pojawiające się zagrożenia. Ponadto, w ramach polsko-japońskiego partnerstwa badane będą potencjalne modele biznesowe dla przyszłych systemów wspomagających bezpieczną pracę sieci przesyłowych i dystrybucyjnych oraz magazynowania energii elektrycznej.

Porozumienie w sprawie budowy prototypowego systemu poprawiającego bezpieczeństwo sieci oraz magazynu energii elektrycznej podpisało w marcu pięciu międzynarodowych partnerów: spółki Energa-Operator i Energa Wytwarzanie, Polskie Sieci Elektroenergetyczne SA oraz ich japońscy partnerzy, spółki Hitachi, Ltd. i Hitachi Chemical Co., Ltd. Polsko-japońskie partnerstwo w tym projekcie to efekt współpracy zainicjowanej jeszcze w 2014 roku przez japońską organizację rządową NEDO (New Energy and Industrial Technology Development Organization) i Ministerstwo Gospodarki.

Efektem współpracy z doświadczonymi partnerami i globalnymi liderami w zakresie innowacji  będzie inteligentny system zarządzania siecią, co pozwoli poprawić niezawodność dostaw energii. To przedsięwzięcie innowacyjne, ale przy tym bardzo istotne dla bezpieczeństwa energetycznego kraju – podkreśla Daniel Obajtek, prezes Energa SA.

Po zakończeniu budowy rozpocznie się roczny okres testów wydajności nie tylko magazynu energii w Bystrej, ale także całego systemu SPS w celu poprawy bezpieczeństwa pracy sieci elektroenergetycznych. W czasie trwania projektu oceniona zostanie m. in. możliwość zastosowania technologii magazynowania energii na szerszą skalę.

Niestabilność odnawialnych źródeł energii, szczególnie farm wiatrowych, stanowi jedno z większych wyzwań dla współczesnych sieci elektroenergetycznych nie tylko w Polsce, ale w każdym kraju inwestującym w OZE. Brak sprzyjających warunków pogodowych – bezwietrzna pogoda lub długotrwałe zachmurzenie – prowadzić mogą do niedoborów mocy. Z kolei nadmiar wyprodukowanej energii przy skrajnie odmiennych warunkach może doprowadzić do przeciążenia sieci energetycznych. W związku ze zmianami pogody występują również dynamiczne zmiany ilości energii elektrycznej wytwarzanej przez tego typu źródła. Dlatego istotny jest rozwój nowoczesnych magazynów zdolnych przechowywać nadwyżkę wytworzonej energii i oddawać ją do sieci, kiedy jest taka potrzeba.

Energa posiada już wcześniejsze doświadczenia w zakresie innowacyjnych rozwiązań w magazynowaniu energii. Jesienią ubiegłego roku spółka Energa Operator zbudowała w okolicach Pucka na Pomorzu magazyn o mocy 0,75 MW i pojemności 1,5 MWh. Energia w nim zgromadzona wystarczy do zasilenia ok. tysiąca mieszkańców przez dwie godziny. W okolicy   istnieją  już źródła wiatrowe i biogazownia, a planowana jest także farma fotowoltaiczna. To pierwsza tego typu inwestycja w kraju. Jest ona elementem zwiększenia bezpieczeństwa oraz efektywności energetycznej pracy systemu dystrybucyjnego spółki.

Więcej na ten temat: https://media.energa.pl/pr/358081/na-farmie-wiatrowej-energi-stanie-najwiekszy-w-polsce-magazyn-energii

Foto: Farma wiatrowa Bystra; źródło Energa

PFR wspomoże budowę bloku 910 MW w Elektrowni Jaworzno

TAURON Polska Energia podpisał z Polskim Funduszem Rozwoju porozumienie określające wstępne warunki zaangażowania w realizację budowy nowego bloku energetycznego 910 MW w Jaworznie. PFR wyraził wstępne zainteresowanie zainwestowaniem kwoty 880 mln zł.

Budowa bloku o mocy 910 MW w Jaworznie jest obecnie największą inwestycją realizowaną w ramach ambitnego programu inwestycyjnego Grupy. Myśląc długoterminowo o rozwoju Grupy TAURON oraz o bezpieczeństwie energetycznym systematycznie inwestujemy w nowe moce wytwórcze, dbając jednocześnie o odpowiednie modelowanie struktury finansowania umożliwiające utrzymanie wskaźników zadłużenia na bezpiecznym poziomie, a tym samym zachowanie stabilności finansowej – podkreśla prezes Filip Grzegorczyk, prezes zarządu TAURON Polska Energia.

Formalnie stronami porozumienia są TAURON Polska Energia S.A. oraz Fundusz Inwestycji Infrastrukturalnych – Kapitałowy Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych i Fundusz Inwestycji Infrastrukturalnych – Dłużny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych, których częścią portfela inwestycyjnego zarządza Polski Fundusz Rozwoju S.A.

Na podstawie porozumienia Fundusze wyraziły wstępne zainteresowanie zainwestowaniem w Projekt łącznie kwoty 880 mln zł, w drodze obejmowania przez Fundusze nowych udziałów w spółce celowej Nowe Jaworzno Grupa TAURON sp. z o.o., będącej obecnie jednoosobową spółką TAURON Polska Energia, która realizuje Projekt.

Spółka Nowe Jaworzno Grupa TAURON powstała poprzez wydzielenie zorganizowanej części przedsiębiorstwa z TAURON Wytwarzanie i rozpoczęła działalność 3 kwietnia. Utworzenie wyodrębnionego podmiotu dedykowanego do realizacji jednej konkretnej inwestycji umożliwi zmianę dotychczasowego modelu finansowania budowy bloku 910 MW co w konsekwencji  pozwoli na ograniczenie wpływu wydatków związanych z tą inwestycją na bilans Grupy TAURON.

Nowa Strategia Grupy TAURON na lata 2016-2025 zakłada, że realizacja budowy bloku 910 MW w Jaworznie będzie prowadzona w nowej formule finansowania polegającej na obejmowaniu udziałów spółki Nowe Jaworzno Grupa TAURON przez partnerów zewnętrznych, , przy założeniu utrzymywania przez TAURON Polska Energia pakietu kontrolnego spółki Nowe Jaworzno Grupa TAURON.

Porozumienie reguluje kluczowe warunki potencjalnej współpracy oraz wyraża wolę stron prowadzenia w dobrej wierze dalszych negocjacji. Przystąpienie Funduszy do Projektu będzie uzależnione od wyników szczegółowej analizy Projektu przez Fundusze, uzgodnienia przez strony i spełnienia warunków dotyczących dokumentacji transakcji oraz uzyskania przez Fundusze wymaganych zgód inwestycyjnych na uczestnictwo w Projekcie.

Porozumienie obowiązuje do dnia 31 grudnia 2017 r.

Obecne zaawansowanie budowy nowego bloku w Jaworznie przekroczyło 33%.

Blok o sprawności 45,9% netto budowany jest w technologii węglowej na parametry nadkrytyczne z wyprowadzeniem mocy linią 400 kV, przyłączonej do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Planowane roczne zużycie węgla wyniesie do 2,8 mln ton. Paliwo w większości będzie pochodzić z kopalń Grupy TAURON. Blok wytworzy rocznie do 6,5 TWh energii elektrycznej, co odpowiada zapotrzebowaniu 2,5 mln gospodarstw domowych.

Po zakończeniu inwestycji ze względu na ponad 10% wzrost sprawności w stosunku do bloków oddanych do eksploatacji w latach 70 i 80 ubiegłego wieku do atmosfery trafi o 2 mln ton CO2 mniej, a w ramach wymagań polityki klimatycznej, blok przygotowany będzie pod budowę instalacji wychwytu CO2 ze spalin (CCS ready).

Źródło:http://media.tauron.pl/pr/357223/tauron-ustalil-warunki-potencjalnego-sfinansowania-przez-polski-fundusz-rozwoju-budowy-nowego-bloku-w-jaworznie

Kontakt

Renata Kałużna Jesteśmy zespołem złożonym z doświadczonych profesjonalistów, działającym w ramach firmy powemeetings.eu, która specjalizuje się w doradztwie oraz organizacji konferencji i szkoleń dla różnych sektorów gospodarki.

powermeetings.eu
Al. Jerozolimskie 27
00-508 Warszawa

kom.: +48 603 386 917

NIP: 952-139-65-83
REGON: 363385059

Renata.Kaluzna@powermeetings.eu

Stronę redaguje: Jolanta Szczepaniak
Kontakt: powermeetings@powermeetings.eu