Europejski Zielony Ład, przyjmujący ochronę środowiska za cel nadrzędny, może zmienić model polskiego leśnictwa z poważną konsekwencją dla funkcjonowania sektora leśno-drzewnego i redukcją pozyskania drewna do poziomu 30 mln m3 rocznie.
W latach 1956-2020 pozyskano w Polsce łącznie 1,86 mld m3 grubizny brutto. Średnie pozyskanie drewna w Lasach Państwowych wzrosło w tym okresie około 2,5-krotnie – z ok. 15 tys. m3 w latach 1956-1967 do prawie 40 tys. m3 w latach 2018-2021. Czy ta tendencja wzrostowa będzie kontynuowana w najbliższych latach, mając na uwadze Europejski Zielony Ład, który jest planem przekształcenia UE w nowoczesną, zasobooszczędną, ekologiczną, neutralną dla klimatu i przez to konkurencyjną gospodarkę?
Jak wskazywał w czasie tegorocznego, czerwcowego Forum Przemysłu Drzewnego organizowanego przez powermeetings.eu – Janusz Dawidziuk – dyrektor Biura Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej – wielofunkcyjna, zrównoważona gospodarka leśna realizowana od dekad w Polsce zapewniła wszechstronny rozwój zasobów pod względem przyrodniczym, społecznym i gospodarczym oraz zbudowała podstawy mocnego sektora leśno-drzewnego. Prognozy pozyskania surowca prowadzone według tego modelu gospodarki leśnej rysują perspektywę wzrostu i możliwości pozyskania w pełni zaspokajającego potrzeby przemysłu drzewnego. Jednak polityka UE w ramach Europejskiego Zielonego Ładu może w sposób istotny, a nawet radykalny zmienić model polskiego leśnictwa z poważną konsekwencją dla funkcjonowania sektora leśno-drzewnego i redukcję pozyskania drewna do poziomu 30 mln m3.
Europejski Zielony Ład
Jedną z inicjatyw przewodnich Europejskiego Zielonego Ładu, która może mieć decydujący wpływ na wielkości pozyskania surowca w najbliższych latach, jest nowa Strategia Leśna UE 2030. Została ona opublikowana w lipcu 2021 r. jako część pakietu „Fit for 55” (gotowi na 55 proc. redukcji emisji CO2 do 2030 r. oraz do zerowej emisji netto do 2050 r.) W Strategii Leśnej UE 2030 określono wizję i konkretne działania na rzecz zwiększenia ilości i poprawy jakości lasów w UE, m.in. postulowane w Strategii na rzecz Bioróżnorodności 2030 (do której odnosi się Strategia Leśna) objęcie ochroną co najmniej 30 proc. powierzchni lądowej UE, a 10 proc. ochroną ścisłą, w tym wszystkich lasów pierwotnych i starodrzewów. Obecnie jedynie 3 proc. powierzchni UE podlega ścisłej ochronie. Szczegóły dotyczące tego, w jakim stopniu poszczególne kraje UE będą partycypować w osiągnięciu tych wskaźników, nie są jeszcze znane. Niemniej z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że niezależnie od ustaleń szczegółowych na poziomie krajowym, pozyskanie drewna w Polsce będzie się kurczyć w kolejnych latach.
Projekt rozporządzenia zakłada zwiększenie pochłaniania netto w UE z 225 do 310 mln ton ekw. CO2 w 2030 r., w tym dla Polski – z 26 do 38 mln ton ekw. CO2. Przyjmuje się, że główny ciężar wzrostu pochłaniania CO2 w Polsce zostanie przekierowany na Lasy Państwowe.
– Spełnienie wszystkich celów „gotowi na 55”, zgodnie z wytycznymi pakietu, wymaga m.in. zmian w prowadzeniu gospodarki leśnej, w szczególności ograniczenia pozyskania drewna w stosunku do dotychczasowej gospodarki o 60 proc. już do 2030 roku – komentował Janusz Dawidziuk.
Dwa scenariusze
W przedstawionych przez eksperta prognozach kształtowania się zasobów drzewnych oraz pozyskania drewna w lasach Polski założono dwa możliwe scenariusze. Pierwszy uwzględnia realizację pakietu „Fit for 55”, drugi natomiast realizację dotychczasowej gospodarki leśnej (BAU – business as usual).
W scenariuszu BAU – tj. wg dotychczasowych praktyk – za podstawę prognoz rozwoju zasobów drzewnych oraz możliwości pozyskania przyjęto wskaźniki intensywności użytkowania rębnego i przedrębnego według klas i podklas wieku, określone wg intensywności użytkowania z okresu 2010-2019 (z dodatkowym uwzględnieniem drewna martwego i zwiększeniem pozostałości zrębowych wynikających z pozyskania maszynowego oraz w warunkach klęskowych).
Natomiast w scenariuszu FIT 55 za podstawę prognozy dla Lasów Państwowych przyjęto wskaźniki użytkowania ze scenariusza BAU zmniejszone (metodą kolejnych przybliżeń) w takim stopniu, aby przy obniżonym pozyskaniu uzyskać wzrost zasobów drzewnych odpowiadający w 2030 r. łącznemu pochłanianiu netto w lasach wszystkich form własności w wysokości 38 mln ekw. CO2.
Jak przedstawia wykres, prognozy pozyskania drewna w leśnictwie prowadzonym modelem BAU rysują perspektywę wzrostu możliwości, zabezpieczając potrzeby przemysłu drzewnego. Natomiast polityka UE w ramach EZŁ może w znaczący sposób zmienić model polskiego leśnictwa z poważną konsekwencją dla funkcjonowania sektora leśno-drzewnego.
– Pozyskanie drewna wg scenariusza FIT 55 stanowiłoby w 2030 r. około 59 proc. pozyskania wg scenariusza BAU – komentuje Janusz Dawidziuk. – Jednocześnie oznacza to prognozowany szybki wzrost zasobów drzewnych w scenariuszu FIT 55 do 2030 r. oraz stagnację zasobów drzewnych w scenariuszu BAU do 2050 r.
Quo vadis, polskie leśnictwo i przemyśle drzewny?
Czy obronimy się przed narzuceniem nowego modelu gospodarki leśnej?
– Cele Europejskiego Zielonego Ładu są szlachetne i warte realizacji, ale drogi dojścia do nich zapisane w regulacjach europejskich są niebezpieczne – zaznaczał Janusz Dawidziuk. – Dlatego, że nie tylko nie pomagają w zachowaniu różnorodności biologicznej, ale na wielu obszarach jej zaszkodzą, a dodatkowo negatywnie wpłyną na stan gospodarki w krajach UE, szczególnie w takich jak Polska, z dominującą rolą lasów państwowych. Ponadto mogą pogorszyć stan ekosystemów w krajach poza Unią! Trzeba więc łączyć wysiłki stron sektora leśno-drzewnego, aktywnie uczestniczyć w procesach legislacyjnych tworzenia aktów prawnych UE dotyczących leśnictwa, aby zapobiec negatywnym rozwiązaniom dla sektora leśno-drzewnego w Polsce. Czy jesteśmy dostatecznie obecni w pracy tych zespołów? Czy dostatecznie zaangażowaliśmy polskich polityków, aby wygospodarować indywidualną ścieżkę perspektyw rozwoju sektora leśno-drzewnego, dokumentując osiągnięcia, wagę i jego znaczenie na przestrzeni minionych dekad? Póki co racjonalność wyboru tej drogi nie przebrzmiewa w dokumentach UE.
źródło: Katarzyna Orlikowska, Gazeta Przemysłu Drzewnego
Nadchodzące wydarzenia powermeetings.eu!