Gdy dwa lata temu pojawił się w moim życiu temat #SzczęścieWPracy wiedziałam, że to najlepsze, co mogło mnie spotkać. W końcu będę mogła mówić, pisać, szkolić, dzielić się szczęściem i dobrą energią. I… pojawił się … #koronawirus. Przez chwilę się zatrzymałam. Tak jak każdy. Jak w obliczu takiego problemu mówić i pisać o szczęściu w pracy? Po raz kolejny doszłam do wniosku, że najlepsze wyjście to szybko otrzepać pióra i działać dalej. Tym bardziej dziś – w trudniejszych czasach dla całego świata – uważam, że nie ma co narzekać i skupiać się na tych negatywnych rzeczach, a wręcz odwrotnie.

Pozytywne nastawienie, docenianie małych sukcesów, radość i uśmiech pozwolą i nam i naszym bliskim łatwiej przejść przez te trudne momenty. Przez izolację, przez chorobę, przez utratę bliskich, utratę pracy. Weźmy to za dobrą monetę i zastanówmy się, jak wyjść z tego obronną ręką. Jak, stojąc w obliczu takich zdarzeń, rozwinąć skrzydła. A może właśnie taki obrót sytuacji pomoże nam podjąć decyzje z którymi od dawna zwlekaliśmy? Podjąć nowe wyzwania. W końcu często słyszmy – a może nawet sami powtarzamy – że kryzys to dla jednych porażka a dla innych sukces. To od nas zależy jak do tego podejdziemy – czy usiądziemy i rozłożymy ręce w naszym nieszczęściu, czy wręcz odwrotnie – zakaszemy rękawy i weźmiemy nasze życie w nasze ręce. Ja zakasuję rękawy i działam!

Na zdjęciu przedstawiam grupę nosicieli szczęścia i dobrej energii – uczestników naszych warsztatów – i zapraszam do udziału w kolejnych Warsztaty online: Zostań Chief Happiness Officerem 24.04.2020. Dołącz do nas, aby dowiedzieć się m.in.:
• jak zmotywować siebie i Twoich kolegów,
• jak utrzymać dobrą energię w Twoim zespole,
• jak zadbać o to, aby w tym szczególnym czasie Twoi współpracownicy czuli się zaopiekowani i szczęśliwi w pracy.

I pamiętaj:
#Szczęście jest zaraźliwe – bądź nosicielem!

#HappinessAtWork #KochamMojąPracę #EmployeeExperience #HumanResources