Szczęście w pracy – luksus, norma, czy racjonalny wybór? /☀️/☀️/ Happiness at work – luxury, standard or rational choice?

Ile mamy czasu w ciągu dnia roboczego na odczuwanie szczęścia? Zakładając, że średnio śpimy 8 godzin, pracujemy 8 godzin, 3 godziny spędzamy na ogarnianiu codzienności (dojazdy do pracy, sprawy urzędowe, prace domowe, niezbędne zakupy itd.) – na relacje z najbliższymi, pasje, sport, relaks (i inne aktywności przynoszące poczucie szczęścia) pozostaje około 5 godzin na dobę w dzień powszedni plus weekendy. Osoby, które spędzają w pracy więcej niż 8 godzin na dobę i pracują w weekendy, maja tego czasu jeszcze mniej.

Czyli kiedy mamy prawo czuć się szczęśliwi? Sporo osób uważa, że tylko w tzw. czasie wolnym – około 5 godzin na dobę i w weekendy. Robiąc takie założenie w głowie, dajemy przyzwolenie, akceptujemy, że w pozostałym czasie możemy nie czuć się dobrze, możemy mieć obniżony nastrój. Czyli akceptujemy frustrację w pracy w myśl zasady „Work life balance”, bo praca to nie czas na pozytywne emocje. Trzeba zacisnąć zęby, przetrwać te 8 godzin, a potem, po pracy, będziemy szczęśliwi… Ale czy naprawdę tak jest? Czy kiedy odczuwamy wiele negatywnych emocji przez 8 godzin w pracy, jesteśmy w stanie po wyjściu za próg firmy, poczuć się szczęśliwi? Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki? Czy naprawdę w wolnym czasie nie przeżywamy sytuacji z pracy w relacjach prywatnych, nie myślimy jak rozwiązać problem zawodowy, nie sięgamy po używki, żeby zmniejszyć napięcie?

Nawet, jeżeli odczuwamy szczęście w naszym wolnym czasie – to tego pozytywnego czasu jest mniej niż czasu, który spędzamy wykonując obowiązki: zawodowe i domowe. W konsekwencji nie jesteśmy w stanie skompensować czasu spędzonego w stanie obniżonego nastroju. Czyli z założenia nie będzie równowagi między pracą (negatywne emocje) a „życiem” – w domyśle pozytywnym. Będzie przewaga negatywnych/trudnych emocji. Jeżeli jeszcze do tego dodamy skłonność naszego umysłu do natychmiastowego zauważania i skupiania się na negatywnych emocjach, i że w związku z tym potrzebujemy około 5 pozytywnych bodźców, żeby zrównoważyć jeden negatywny – bycie nieszczęśliwym w pracy, to recepta na nieszczęśliwe życie (często objawiające się wypaleniem zawodowym albo depresją).

A jeżeli odczuwalibyśmy pozytywne emocje w pracy, obok negatywnych? A jeszcze lepiej, na tyle dużo pozytywnych emocji, żeby przeważały one nad negatywnymi? Jak wyglądałoby wtedy nasze życie? Wychodzilibyśmy zadowoleni z pracy, bez obciążonej nadmiarem problemów głowy i od razu w tym nastroju wkraczalibyśmy w codzienność i czas wolny. Nie byłoby problemu, że musimy równoważyć negatywne emocje po pracy, bo zostałyby one zrównoważone już w pracy.

Brzmi jak bajka? A to prostsze niż nam się wydaje.

Szczęście w pracy to praca w miłej atmosferze, poczucie, że się jest częścią grupy, wykorzystywanie w pracy swoich mocnych stron i praca z poczuciem sensu, przy spełnieniu celów finansowych firmy. Szczęście w pracy dotyczy to nie tylko ludzi – pracowników, ale też ludzi – pracodawców. A kiedy i pracownicy, i pracodawcy mają dobre samopoczucie, biznes rozkwita.

Interwencje pozytywne, które podnoszą poziom szczęścia w firmie, najczęściej mało, albo nic nie kosztują, a sprawiają, że wzrastają wyniki finansowe.

Więcej o tym, jak osiągnąć szczęście w pracy, własne i w ramach zespołu / firmy – jakie są metody, możliwości, narzędzia, mierniki i wskaźniki – na naszych profilach oraz podczas International Happiness at Work Summit, 26 i 27 września 2019 w Warszawie.

☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️

How much time do we have at our disposal in a working day to feel lucky? Assuming that we sleep on average 8 hours, we work 8 hours, 3 hours we spend on organizing everyday life (commuting to work, official affairs, housekeeping, necessary shopping, etc.) For relationships with the loved ones, passions, sports, relaxation (and other activities that bring happiness) remains about 5 hours a day on a weekday plus weekends. People who spend more than 8 hours a day at work and work on weekends, may have even less time for that.

So when do we have right to feel happy? A lot of people think that only in the so-called free time – about 5 hours a day and at weekends. By doing such an assumption in our heads, we give permission, we accept that in the remaining time we can or even should have a lowered mood. That is, we accept frustration at work in accordance with the principle of „Work life balance”, because work is not time for positive emotions. We need to tighten your teeth, survive these 8 hours, and then, after work, we will be happy… But is that really the case? When we feel a lot of negative emotions for 8 hours at work, are we able to feel happy just after leaving the office? Don’t we react work situations in the private relationships, don’t we solve professional problems in our free time, don’t we use different chemical substances to reduce the tension?

Even if we feel happy in our free time, we have less free time than the time we spend working or organizing everyday life. As a consequence, we are unable to compensate for the time spent in a depressed mood. Therefore there will never be balance between work (negative emotions) and „life” (positive emotions). There will be an advantage of negative/challenging emotions. If we are yet to add the tendency of our mind to immediately notice and focus on negative emotions, and we therefore need about 5 positive stimuli to balance one negative – being unhappy at work is a recipe for an unhappy life (often proved with professional burnout or depression).

And if we feel positive emotions at work, next to negatives? And even better, enough positive emotions to prevail over the negative ones? How would our lives then look like? We would go home happy after work, without too much problems and immediately in this mood we would enter into everyday life and leisure time. There would be no problem that we need to balance negative emotions after work, because they would be balanced already at work.

Sounds like a fairy tale? It is not. Happiness at work is simpler than we think.

Happiness at work is work in a relaxed atmosphere, when a person feels a part of a group, uses their  strengths at work, works with purpose while meeting the financial goals of the company. Happiness at work is not only about employees, but also about employers. And when employees, and employers are happy, the business flourishes.

Positive interventions that raise the level of happiness in the company, usually cost little or nothing, and make the financial results grow.

More on how to achieve happiness at work, your own and within the team / company – what are the methods, possibilities, tools and indicators – on our profiles and during the International Happiness at Work Summit, on 26 and 27 September 2019 in Warsaw.

Zobacz również:

Przewodnik CSR po bezpiecznym i zrównoważonym środowisku pracy

Zostań Menadżerem Szczęścia – niższa cena udziału do 19.02

MASZ POTENCJAŁ, MOŻESZ BYĆ KIM CHCESZ.

Zostań CHO – czy te warsztaty są dla Ciebie?

Kontakt

Renata Kałużna Jesteśmy zespołem złożonym z doświadczonych profesjonalistów, działającym w ramach firmy powemeetings.eu, która specjalizuje się w doradztwie oraz organizacji konferencji i szkoleń dla różnych sektorów gospodarki.

powermeetings.eu
Al. Jerozolimskie 27
00-508 Warszawa

kom.: +48 603 386 917

NIP: 952-139-65-83
REGON: 363385059

Renata.Kaluzna@powermeetings.eu

Stronę redaguje: Jolanta Szczepaniak
Kontakt: powermeetings@powermeetings.eu