Państwa UE przyjęły 22 listopada plan reformy systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych, tzw. ETS. Polska wstrzymała się od głosu.
Uzgodnione stanowisko przewiduje m.in., że od 2021 r. liczba uprawień do emisji będzie spadała rocznie o 2,2 proc. Obecne regulacje zakładały, że ten wskaźnik będzie wynosił 1,74 proc. Ma się to przyczynić do większego popytu na uprawnienia, a co za tym idzie zwiększyć ich ceny. To – w założeniu twórców reformy – ma przyspieszyć ograniczanie emisji gazów cieplarnianych w UE i przechodzenie na „zielone technologie”. Uzgodniono również, że całkowity odsetek uprawnień, które będą dostępne na aukcjach, wyniesie 57 proc. całej dostępnej puli.
Przyjętą propozycję będzie jeszcze musiał zaakceptować Parlament Europejski. Następnie ostateczną decyzję w tej sprawie wyda Rada UE. Propozycja wejdzie w życie 20 dni po publikacji w dzienniku urzędowym UE.
Więcej na ten temat: http://www.cire.pl/item,154739,1.html?utm_source=newsletter&utm_campaign=newsletter&utm_medium=link&apu=27001